marca 23, 2012

(142) Pozłacana rybka

Tytuł: Pozłacana rybka
Autor: Barbara Kosmowska
Wydawnictwo Stentor/Kora
Stron 166
Opis:
Alicja - do niedawna Bardzo Rozpieszczona Jedynaczka - staje przed koniecznością uporządkowania sobie świata na nowo po rozwodzie rodziców. Powoli dojrzewa do akceptacji nowej partnerki ojca i ułożenia trudnych relacji z matką. W jej życiu rodzi się pierwsza miłość, pojawia się też konieczność dokonywania wyborów. W swoim otoczeniu Alicja spotyka się z problemem anoreksji, narkotyków, wyboru między mieć i być. Tym jednak, co najbardziej wpływa na jej życie, jest ciężka choroba przyrodniego braciszka. Alicja uczy się towarzyszyć w cierpieniu małemu Fryderykowi-Jaszczurce i jego mamie, tak nielubianej dotąd Miss Lata.

Moja recenzja: 
Macie czasami coś takiego, że bierzecie czasami do ręki jakąś książkę, żeby się rozluźnić. Ale potem ta książka okazuje się niezwykle trudna, o trudnym temacie? Mi już kilka razy się tak zdarzyło.
Po "Pozłacaną rybkę" sięgnęłam, bo chciałam się trochę odstresować, ale przyniosło to odwrotny skutek. Okazała się "trudną" lekturą.

Po przeczytaniu opisu pomyślałam sobie, że będzie to ciekawe doświadczenie przeczytać o rozpieszczonej nastolatce, która w dodatku ma tak samo na imię jak ja - Alicja.
"Pozłacana rybka" zdobyła bardzo dużo nagród, ale czy na nie zasłużyła?

Alicja ma 14 lat, poznajemy ją na wakacjach na wsi u dziadków. Lubi tam wracać, tam odnajduje spokój i spędza czas z Robertem. Muzykalnym chłopakiem. Jej rodzice rozstali się przed kilkoma laty. Mieszka z matką, a jej ojciec ma nową dziewczynę i syna - Fryderyka.

Mogłoby się wydawać, że dziewczyna będzie nienawidziła Fryderyka, ale nic takie się nie wydarzyło.  Co więcej pokochała go całym sercem.
Dziewczyna wraca pewnego dnia z wakacji, wydaje się, że znowu w jej życiu wszystko będzie normalne. Niestety czeka ją smutna niespodzianka, jej braciszek jest ciężko chory. W dodatku zadaje jej mnóstwo pytań na temat śmierci. Dziewczyna musi w ekspresowym tempie dorosnąć.  Musi być nie oparciem nie tylko dla brata, ale również dla całej rodziny.

Bardzo spodobała mi się postawa Alicji. Brat stał się dla niej najważniejszy i nawet miłosne i szkolne kłopot tego nie przesłoniły. Wie, że są w życiu rzeczy ważne i ważniejsze. Alicja jest pozytywną i mądrą bohaterką. Potrafi zrozumieć inne osoby. Stara się poradzić sobie z trudną sytuacją jaką ją spotkała.

Książka jest napisana lekkim językiem, przekazuje ponadczasowe wartości. Narracja jest trzecioosobowa. Jednak wszystko skupia się na nastolatce, dzięki czemu było mi bardzo łatwo wczuć się w jej sytuację.

Dzieło Barbary Kosmowskiej okazała się dla mnie niezwykle zaskakującą książką, zmuszającą do uronienia choć jednej łezki. Na pewno zasłużyła na te wszystkie nagrody. To świetne, że polska autorka może napisać tak dobrą książkę. A niektóre osoby nie lubią polskich autorów...


Czytałam ją z wielkim zainteresowaniem. Od pierwszych stron mnie wciągnęła.
Historia opisana w książce bardzo mnie zainteresowała i z wielkim zaangażowaniem przewracałam kolejne strony.

Polecam ją szczególnie osobom, które lubią w młodzieżówki, ale z góry mówię, że to nie jest rozluźniająca książka :) Bardzo, ale to bardzo ją polecam :)

Okładka jest kolorowa i młodzieżowa.

Moja ocena: 9/10 Wybitna!


Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Stentor/Kora!

9 komentarzy:

  1. Hmmm, raczej nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem czy się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie lubiłam okładek do polskich książek, ale o dziwo polskim grafikom udawało się zmienić okładkę amerykańskiej książki na o wiele ładniejszą w polskim wydaniu. Nie gustuję również w książkach autorstwa polaków. Po "W pustyni i w puszczy" załamałam się... Ale muszę przyznać, że ta książka zaciekawiła mnie. I to głównie zasługa twojej recenzji. Może nie ciekawi mnie ona aż tak bardzo, żeby ją kupić, ale jak zobaczę ją w jakiejś bibliotece, to nie ma opcji, aby nie trafiła w moje ręce.
    Pozdrawiam, Mysterious.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja także zawsze miałam urazę do polskich książek, ale "Pozłacana rybka" wydaje się być warta uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wysoka ocena, a co do polskich autorów to ja także nie przepadam za ich twórczością. Jednak ta książka do mnie przemawia. Oj udało ci się mnie przekonać.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Okładka mi mówi: Książka by się odprężyć a tu taka nowina. PO okładce myśle przeczytam ale po opisie kto wie. nie mam czasu na trudne książki moze w wakacje :D

    OdpowiedzUsuń