grudnia 23, 2015

(421) Nauka przez kreatywność... czyli "Rok w lesie"

Tytuł: Rok w lesie
Autor: Emilia Dziubak
Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Stron 28

"Muchy

Zupełnie nie pojmujemy, czemu nikt nas nie lubi. Macie niepotrzebną kanapkę, śliwkę lub ciastko? Chętnie się nimi zaopiekujemy."

Emilia Dziubak, "Rok w lesie"

Zdecydowanie ostatnio nastawiłam się na zapoznawanie z literaturą dziecięcą i pozycjami skierowanymi bezpośrednio do dzieci, także tych edukacyjnych. Z literatury był "Ignatek szuka przyjaciela". Z tej drugiej grupy (tj. edukacyjnej) w moje ręce wpadła pozycja "Rok w lesie", która zachwyciła mnie oraz zaciekawiła odkąd tylko zobaczyłam jej okładkę. Potem było tylko lepiej. "Rok w lesie" to prawie w stu procentach książka bez słów. To obraz jest bowiem jej najważniejszym elementem - elementem bardzo dopracowanym.

"Rok w lesie" Emilii Dziubak to pozycja składająca się z dwunastu rozkładówek miesięcy (każda na jeden miesiąc) oraz dwóch dodatkowych. Pierwsza z nich to krótka charakterystyka zwierząt, które dziecko (oraz dorosły) może ujrzeć w lesie p. Dziubak. Charakterystyka oczywiście z jednej strony rzetelna, a z drugiej dosyć żartobliwa. Przykład takiej charakterystyki przedstawiłam akurat na przykładzie muchy, jednak w książce Emilii Dziubak można dojrzeć mnóstwo innych zwierząt: łosie, bobry, bażanty, słowiki, rysie i wieeele innych. Druga dodatkowa rozkładówka to labirynt dla dzieci. Oczywiście zadanie polega na tym, aby dziecko doprowadziło jedno zwierzątko do drugiego... lub do jedzenia którym się pożywia.

Kartki z powieści Emilii Dziubak zostały wydane w postaci tekturowych, twardych stron. Stąd też prezentuje się okazale i bardzo solidnie. A i zawartość jest piękna! Każdy miesiąc jest przedstawiony pod względem tego co dzieje się w tym czasie w lesie bardzo szczegółowo. Są to jednak oczywiście rzeczy dosyć umowne. Widać to idealnie na miesiącu "grudzień", gdzie cały las jest spowity śniegiem. A jak większość z nas widzi za oknem tegoroczny grudzień tak nie wygląda, ale... jeszcze w końcu wszystko przed nami.

(zdjęcie robione wieczorem, przy słabym oświetleniu - wybaczcie jakość)

"Rok w lesie" ma za zadanie pobudzić wyobraźnię i spostrzegawczość dziecka. Autorka niczego nie podaje odbiorcy "na tacy".  Kontakt z tą pozycją może być dla dziecka bez wątpienia wspaniałą zabawą. To poznawanie tajników lasu w kolejnych miesiącach od podszewki. Dziecko może poznawać las i jego mieszkańców oraz co najważniejsze... ich zwyczaje. Dla człowieka dorosłego może się to wydawać bardzo oczywiste. A jednak dla młodego, małego człowieczka las i zwierzęta w nim mieszkające są zjawiskiem magicznym. Dzięki publikacji Emilii Dziubak las może się stać miejscem jeszcze cudowniejszym. W dodatku to jedna z tych książek nad którymi można siedzieć godzinami, poznając wszystkie zakamarki jej ślicznych ilustracji. Mądra, piękna i poruszająca wyobraźnię - polecam! Zdobędzie serce niejednego czytelnika podczas ciekawych wędrówkach po jej stronnicach... 


Za możliwość zapoznania się z tą pozycją serdecznie dziękuję Wydawnictwu Nasza Księgarnia!

1 komentarz:

  1. O kurde, idealna książka dla mojego siostrzeńca! :D Gdyby nie fakt, że on woli klocki i samochodziki od książek :D

    OdpowiedzUsuń