lutego 18, 2016

(447) Recenzje filmowe: Żyć nie umierać

Tytuł: Żyć nie umierać
Reżyser: Maciej Migas
Obsada: Tomasz Kot, Janusz Chabior, Ireneusz Czop
Premiera: 28 sierpnia 2015

"Żyć nie umierać" to polski film - z jednej strony dramat... z drugiej komedia. Głównym bohaterem filmu Macieja Migasa jest Bartek (w tej roli Tomasz Kot), gwiazdor popularnego telewizyjnego show. Całe życie stoi przed nim otworem, a on żyje chwilą... Do czasu, gdy ze względu na pracę jest zmuszony udać się do lekarza. Okazuje się, że ma raka. Raka i trzy miesiące życia przed sobą. Bartek rozpoczyna walkę z życiem... pragnie zrobić jak mówi "remanent" w swoim życiu. Ponaprawiać to co rozwalił przez lata. Cofnąć się wstecz, przeprosić tych, których skrzywdził... Te ostatnie chwile chce spędzić pięknie - jednocześnie zaskakując ludzi ze swojego otoczenia pogodą ducha. Najbardziej pragnie jednak pogodzić się ze swoją kochaną córką... Córką, która przez lata cierpiała przez jego chorobę alkoholową. 

O filmie stworzonym przez Macieja Migasa słyszałam odkąd tylko pojawił się w zapowiedziach. Już wtedy wiedziałam, że z chęcią go obejrzę. Teraz wreszcie mi się to udało. "Żyć nie umierać" to film bardzo poruszający, choć niekiedy także bardzo zabawny. Tomasz Kot ukazał się jako bardzo dobry aktor. W jednym filmie potrafi zagrać olśniewającego showmena, a także samotnego, śmiertelnie chorego mężczyznę, który nie posiada w swoim życiu tak naprawdę nic stałego. Tomasz Kot potrafi stworzyć świetny (i przejmujący!) obraz człowieka, któremu niczego nie brak w życiu, ale także obraz człowieka udręczonego przez chorobę.

(kadr z filmu, źródło: filmweb.pl)

Historia Bartka uświadamia widzowi jak bardzo życie jest nieprzewidywalne. Możemy jednego dnia być na szczycie, a drugiego.... Choroba, tragedia może dotknąć każdego - statystycznego Kowalskiego jak i wybitnego aktora. Choroba nie wybiera. Bartek, gdy dowiaduje się o swojej chorobie... z początku nie może w to uwierzyć. Potem jednak pragnie wykorzystać jak najlepiej tą resztę, która mu pozostała. Może to myśl... dla widza? Korzystaj z życia już teraz... Warto w tym punkcie przypomnieć sobie bardzo znaną sentencję: 

"Żyj tak, jakby każdy twój dzień miał być ostatnim – w końcu okaże się, że miałeś rację."

James Thumber

Temat poruszany przez Macieja Migasa jest tematem bardzo rozpowszechnionym, często wykorzystywanym w filmach i literaturze. "Człowiek w obliczu choroby i jego życie pod jej dyktaturą." Obraz stworzony przez Migasa nie wybije się przed inne, a jednak jest w nim coś ujmującego. Historio Bartka to historia słodko  - gorzka, opowiadająca o człowieku, który w ostatnich chwilach swojego życia postanawia je odmienić. Okazuje się to jednak trudniejsze niż myślał, bowiem za dużo słów zostało wypowiedzianych, a za dużo rzeczy zostało przemilczanych. "Żyć nie umierać" to także obraz postępowania ludzi, gdy dowiadują się, że ktoś z ich otoczenia choruje na śmiertelnie niebezpieczną chorobę... 

"Żyć nie umierać" to produkcja, która trzymała mnie w napięciu do ostatniej chwili, do ostatniego ujęcia. Los Bartka tak naprawdę wcale nie jest przesądzony, a to jak potoczy się jego historia... nie jest pewne. Czy pogodzi się z córką? Czy zwycięży chorobę? Widz może się tego jedynie domyślać. Zakończenie jest naprawdę zaskakujące... Końcówka to wyjątkowo piękne ujęcia! Na uwagę zasługuje gra aktorska między Kotem a Chabiorem. Tworzą na ekranie zgrany duet, który ogląda się z przyjemnością. "Żyć nie umierać" to piękny i poruszający obraz. Naprawdę dobry film, który ogląda się z radością i... ze smutkiem. 

Za możliwość obejrzenia filmu "Żyć nie umierać" dziękuję empik.com!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz