stycznia 22, 2018

(680) Kiedy będziemy wolne

Tytuł: Kiedy będziemy wolne. Moja walka o prawa człowieka.
Autor: Szirin Ebadi
Wydawnictwo Znak

Szirin Ebadi to społeczna aktywistka, nauczycielka akademicka, pierwsza sędzina w historii Iranu i laureatka Pokojowej Nagrody Nobla. "Kiedy będziemy wolne" to jej historia - historia walki z irańskim reżimem: o prawa człowieka, prawa kobiet, a także szokujący raport dotyczący masowych aresztowań, publicznych egzekucji, tortur przeprowadzanych na opozycjonistach, opowieść o działaniach policji moralnej, codziennym życie w Teheranie, gdzie kobieta może zostać aresztowana za randkowanie... jak i wystający spod chusty kosmyk włosów. Rewolucja islamska i wprowadzenie prawa szariatu odmieniło życie tysięcy osób w Iranie. W tym życie Szirin Ebadi, która szybko stała się wrogiem publicznych, zagrożeniem dla władzy, choć... nigdy nie chodziło jej o politykę, a jedynie o prawa człowieka. 

Ebadi w swojej książce ujawnia szczegóły dotyczące jej osobistego dramatu. Służby wewnętrzne terroryzowały jej przyjaciół, współpracowników i rodzinę. Niektórzy się od niej odsunęli dla własnego bezpieczeństwa. Ci, którzy tego nie zrobili... szybko zaczęli tego żałować. Więzienie, tortury... Szirin Ebadi - jej głos głośno rozbrzmiewający na świecie miał rzekomo działać na niekorzyść państwa - w rzeczywistości mógł działać jedynie na niekorzyść reżimu. Ważne jest to, co podkreśla sama autorka - nigdy nie chodziło jej o polityczne rozrywki. Została w nie jednak uwikłana... Pewnego dnia wyjechała na zagraniczną konferencję i nigdy już do Iranu nie powróciła - sprawa była jasna - może zostać za granicą i działać na rzecz praw człowieka, które w Iranie są ciągle łamane lub wrócić do ojczyzny i resztę życia spędzić w więzieniu. Rząd zemścił się jednak na jej rodzinie. Utrudniał opuszczenie kraju jej córce; a mąż Szirin został uwiedziony przez agentkę, nagrany i skazany za cudzołóstwo, na ukamienowanie. Odebrano jej wszystko - dom, kosztowności, oszczędności, a także Nagrodę Nobla... włącznie z medalem, który z tej okazji otrzymała. Jej mąż niknąć śmierci mógł tylko w jeden sposób - wyrzekając się swojej żony, nazywając ją zdrajczynią, wrogiem publicznym, mówiąc, że tak naprawdę działa na rzecz obcego wywiadu... i inne podobne bzdury. Te wymienione przeze mnie sytuacje są jednymi z wielu, które w swojej książce opisuje irańska działaczka. 

"Kiedy będziemy wolne" to już jak sugeruje sam tytuł, poprzez użycie formy żeńskiej... książka o kobietach. Działaczkach, feministkach, prawniczkach, matkach i córkach, które podejmują nierówną walkę (poprzez działania o mniejszym lub większym zakresie) z państwem kontrolowanym w pełni przez ekstremistycznych wyznawców islamu, którzy w religii upatrują możliwości rozszerzania swoich wpływów. Ebadi opowiada przede wszystkim o silnych kobietach. Jednak siła nie wyklucza problemów z wyborem życiowej drogi, sposobu postępowania. W nich wszystkich wielkie idee kłócą się z chęcią zadbania o dobrobyt swój i swojej rodziny. Podejmują trudne decyzje i wybory, choć zdają sobie sprawę z ich możliwych konsekwencji, a potem z godnością je znoszą.

Postać Szirin Ebadi i jej historia zasługuje na ogromną uwagę. Mimo otrzymania Pokojowej Nagrody Nobla w Polsce jest postacią dosyć mało znaną. Jej życie - walka o prawa człowieka, a przede wszystkim wybory, które podejmowała i nadal podejmuje jako matka i żona - kobieta, przyjaciółka, współpracowniczka i działaczka zmuszają do refleksji. To kobieta, która w imię idei zrezygnowała ze swojego całego dotychczasowego życia. Nigdy nie zwróciła się przeciwko swojej religii ani państwu, ale przez nie została wykluczona. Poświęciła swoje małżeństwo w imię nierównej walki. Niejednokrotnie ryzykowała szczęściem swoich córek (które doceniały jej działalność), aby zapewnić choć odrobinę wolności irańskim kobietom. Próbowała wykorzystać wszystkie możliwe, dostępne jej środki, oczywiście w granicach irańskiego prawa, które z czasem jednak zaczęło się kurczyć tak bardzo, że... adekwatniejszym pojęciem stało się bezprawie.

"Kiedy będziemy wolne" to poruszająca historia kobiety, która w imię walki o prawa człowieka poświęciła swoje życie (małżeństwo, dom, kontakty z irańskimi znajomymi...) i tzw. "święty spokój". Przytoczone przez noblistkę wspomnienia pokazują eskalację dyktatury, ucisk, który powoduje. Przybliża Iran, mentalność ludzi, a także pokazuje jak wiele szarości istnieje w świecie muzułmańskim. Iran nie był idealny nawet przed rewolucją islamską - polski czytelnik podczas lektury tej książki zda sobie z tego sprawę ekspresowo. Nie mniej to co działo się później (i niestety cały czas dzieje) jest o wiele gorsze. Książka stworzona przez Ebadi to ważna pozycja o silnych kobietach, Iranie i działaniu na rzecz prawa człowieka. Bardzo szczera, a przez to poruszająca. Nie wszystkie działania, postępowania Ebadi spotkają się z przyklaskiem ze strony czytelnika - jej niektóre zachowania mogą wręcz budzić pewne kontrowersje, bo czy... nie powinno być tak, że rodzina znajduje się zawsze na pierwszym miejscu? "Kiedy będziemy wolne" to bardzo ciekawa i wartościowa literatura faktu, która poszerza horyzonty poprzez ukazanie i uświadomienie człowiekowi jak bardzo prawa człowieka w świecie islamskich ekstremistów są łamane. Nie chodzi jednak o potępienie islamu lub wzruszające historyjki o uciemiężonych kobietach, ale o historyczną prawdę opowiedzianą przez inteligentną działaczkę. Prawdę popartą wieloma przykładami wynikającymi z jej doświadczeń osobistych oraz tych zawodowych. To bardzo wartościowa pozycja na rynku literackim, która pokazuje sposób działania aparatu państwowego.

Zachęcam także do przeczytania wywiadu z autorką: http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/7,127763,22518940,iranska-noblistka-szirin-ebadi-wasza-wladza-tez-boi-sie.html?disableRedirects=true - to przedsmak tego, co oferuje książka "Kiedy będziemy wolne". 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz